Sezon wakacyjny sprzyja wszelkiego rodzaju pracom w ogrodzie i na balkonie. W wielu przypadkach czynności te wiążą się jednak z generowaniem dużej ilości niepotrzebnej ziemi i gleb, które nie zawsze wiemy, jak zutylizować. Prawidłowa gospodarka tego typu odpadami jest zatem istotna zarówno ze względu na przepisy prawne, jak i z punktu widzenia ochrony środowiska. Jak utylizować nadmiar ziemi i gleb, a także kto może zająć się odbiorem tych odpadów.
Sezon wakacyjny sprzyja wszelkiego rodzaju pracom w ogrodzie i na balkonie. W wielu przypadkach czynności te wiążą się jednak z generowaniem dużej ilości niepotrzebnej ziemi i gleb, które nie zawsze wiemy, jak zutylizować. Prawidłowa gospodarka tego typu odpadami jest zatem istotna zarówno ze względu na przepisy prawne, jak i z punktu widzenia ochrony środowiska. Jak utylizować nadmiar ziemi i gleb, a także kto może zająć się odbiorem tych odpadów?
Mówiąc o gospodarce odpadami, mało kto bierze pod uwagę kwestię utylizacji takich elementów jak nadmiar ziemi czy gleby. Okazuje się jednak, że chociaż ziemia jest materiałem biodegradowalnym, to nie powinna trafiać do pojemnika wraz z innymi odpadami bio. Dlaczego? Powód jest prosty. Jeżeli mamy do czynienia z ziemią doniczkową, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że zawiera ona spore ilości żwiru – odpadu budowlanego, który nie jest kompostowany. Co więcej, taka ziemia często zawiera w swoim składzie inne substancje chemiczne, które nie nadają się do ponownego wykorzystania. Wszystko to sprawia, że tego typu odpad powinien trafić do pojemnika na odpady zmieszane (czarnego).
A co z ziemią z ogródka? W tym przypadku nie musimy martwić się tym, że znajdziemy w niej żwir. Pojawia się jednak inny problem – ziemi, którą wykorzystujemy do wykopów wokół domu, a także do drobnych prac ogrodowych jest zwykle bardzo dużo. W związku z tym ziemi nie możemy umieścić w pojemniku na odpady zmieszane, a raczej zawieźć ją do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK). Alternatywną opcją jest zamówienie kontenera na ziemię w firmie komunalnej lub przekazanie jej innej osobie fizycznej.
Może zdarzyć się też tak, że ziemia, którą chcemy zutylizować, była wykorzystywana do określonych prac w terenie, np. przez duże przedsiębiorstwa budowlane. Taka ziemia często jest zanieczyszczona i zawiera substancje, które mogą być niekorzystne dla środowiska naturalnego, takie jak np. metale ciężkie, plastiki, odpady niebezpieczne czy też zanieczyszczenia budowlane. Należy pamiętać o tym, że odpad ten nie może być już normalnie użytkowany, a jego utylizacją musi zająć się wyspecjalizowana firma.
Osoby, które stoją przed wyzwaniem związanym z koniecznością utylizacji nadmiaru ziemi po pracach ogrodowych lub budowlanych, powinny rozważyć opcję skorzystania z usług profesjonalnej firmy zajmującej się odbiorem i wywozem takich materiałów, takich jak FOREST Gospodarka Odpadami.
Nasza firma od lat zajmuje się kompleksową obsługą w zakresie odbioru, transportu i utylizacji ziemi oraz innych odpadów.
Dzięki wieloletniemu doświadczeniu i nowoczesnemu zapleczu technicznemu jesteśmy w stanie sprawnie i zgodnie z przepisami prawa zająć się każdym zleceniem, niezależnie od jego skali. Specjalizujemy się nie tylko w odbiorze ziemi i gleb, ale również w gospodarce odpadami budowlanymi i komunalnymi, co czyni nas wszechstronnym i godnym zaufania partnerem w zarządzaniu różnego rodzaju odpadami.
Decydując się na współpracę z FOREST Gospodarka Odpadami, klienci mogą mieć pewność, że nadmiarowa ziemia zostanie odpowiednio zagospodarowana, z poszanowaniem środowiska naturalnego oraz zgodnie z obowiązującymi przepisami. Chociaż nasze usługi oferujemy głównie na terenie Śląska, to z przyjemnością podejmiemy się również zleceń w innych częściach kraju, zapewniając szybki i efektywny odbiór odpadów z różnych lokalizacji. Dzięki temu podejściu nasi klienci mogą w pełni skupić się na realizacji swoich projektów, powierzając kwestie gospodarki odpadami sprawdzonemu partnerowi.
W przypadku szczegółowych pytań na temat odbioru ziemi i gleb zachęcamy do bezpośredniego kontaktu z naszymi doradcami.