Mniej znaczy więcej. I właśnie o to chodzi w modelu zero waste. Co to znaczy dla każdego z nas? Nie kupować niepotrzebnych rzeczy, nie gromadzić, nie marnować, a przetwarzać, recyklingować, wymieniać się, oddawać, kompostować. Słowem, dbać o siebie, innych ludzi i planetę.
Mniej znaczy więcej. I właśnie o to chodzi w modelu zero waste. Co to znaczy dla każdego z nas? Nie kupować niepotrzebnych rzeczy, nie gromadzić, nie marnować, a przetwarzać, recyklingować, wymieniać się, oddawać, kompostować. Słowem, dbać o siebie, innych ludzi i planetę.
Zero waste w wolnym tłumaczeniu oznacza “zero strat”. Do czego odnosi się ten termin? Do sposobu życia na co dzień, począwszy od sprzątania w domu, kupowania, gotowania, po podróżowanie i wreszcie wyrzucanie naszych śmieci. Celem zero waste jest po pierwsze ograniczenie własnych śmieci, zmniejszenie skali marnowania żywności i produktów, zmiana podejścia do konsumpcji oraz przejście na gospodarkę o obiegu zamkniętym (GOZ), czyli taką, w której nie wyrzucamy, a przetwarzamy.
Zero waste to pojęcie odnoszące się do wielu sfer życia. Ekologii, ochrony środowiska oraz psychologii, ponieważ zmiana nawyków jest kluczowa, aby żyć w zgodzie z naturą, czyli być ekologicznym. Główną zasadą zero waste jest redukcja. Zastanawiasz się, czego dotyczy?
Główne hasła opisujące styl życia zero waste:
Śmieci wytwarzamy cały czas. Papierki, opakowania, obierki z jarzyn, chusteczki higieniczne i wiele innych odpadów co dzień ląduje tam, gdzie nie powinno – w środowisku. Przez to, że nieprawidłowo segregujemy, nie zabezpieczamy i wyrzucamy nasze odpady wprost do środowiska, tworzą się takie zjawiska, jak Wielka Pacyficzna Plama Śmieci. Odkryta w latach 90. plama na oceanie miała 1,6 mln km² powierzchni.
Dodatkowo śmieci zanieczyszczają ląd, wody, przedostają się też do naszej wody pitnej, a mikroplastiki i inne chemiczne związki w niej zawarte mogą mieć negatywny wpływ na nasze zdrowie i samopoczucie. Ponadto odpady stanowią zagrożenie zdrowia i życia miliardów zwierząt na Ziemi, które wpadają w pułapki w postaci puszek, plastikowych worków, kubeczków jednorazowych i innych śmieci wytworzonych przez człowieka.
Z odsieczą przychodzi zero waste, którego głównym celem jest zminimalizowanie ilości odpadów na każdym etapie. Od produkcji, przez użytkowanie, po utylizację.
Domowe zero waste oznacza, że możemy być ekologiczni w każdej sferze naszego życia domowego. Mowa tutaj o zmianach, jakie możemy wprowadzić w naszej łazience, sypialni, biurze, czy kuchni. A że szczególnie dużo odpadów generujemy właśnie w niej, warto przyjrzeć się typom i ilości wyrzucanych śmieci, obierków, a szczególnie pożywienia, które z jakichś powodów nie zostało zjedzone. W kuchni ważne jest wykorzystywanie tego, co już mamy, mieszanie i eksperymentowanie na rzecz gromadzenia, kupowania i często marnowania.
Mieć, czy być? Pytał w filozoficznej książce jeden z najważniejszych filozofów XX w. Erich Fromm. To pytanie pozwala uzmysłowić sobie, jak nasze codzienne decyzje wpływają nie tylko na poziom śmieci w naszym domowym koszu, ale również na całą planetę. Ekologiczne kupowanie jest w duchu zero waste. Niestety, większość opakowań i materiałów, służących do przenoszenia produktów pochodzi z ropy, bo to ona jest surowcem plastikowych torebek.
Szukasz inspiracji, które są bezpieczne dla Ciebie i środowiska? W kraju od 2017 r. funkcjonuje Polskie Stowarzyszenie Zero Waste. W mediach społecznościowych znajdziesz sporo grup, zrzeszających ludzi, podążających za tym stylem życia.